Ostatnio bardzo ale to bardzo intensywnie marzę o nowej maszynie do szycia... niestety jako laik rok temu zakupiliśmy z mężem nowego łucznika, i już się trochę na niego skarże... miewam z nim problemy techniczne... Marzy mi się jakaś elektroniczna maszyna...na razie robię rozeznanie i...zaczęłam zbierać fundusze.
Tymczasem zdjęcia Tildowej panienki, jeszcze brak jej pończoch i skrzydeł, ale już mniej więcej jest ubrana , umalowana i ozdobiona naszyjnikiem:)
Wyczarowałam przez ostatnie dni słonika dla Synka i Kurkę.
Jakie maszyny posiadacie? może jakieś propozycje?
kurka jest the best :)
OdpowiedzUsuńps. czy mogłabyś zlikwidować weryfikację obrazkową komentarzy? to naprawde uciążliwe
Już zmieniłam:)
OdpowiedzUsuńsprawdzam :)
OdpowiedzUsuńnio teraz to jest superancko
OdpowiedzUsuńno to jak już się tak bezczelnie ropanoszyłam, to zostanę jeśli pozwolisz :D
OdpowiedzUsuńPewnie!!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne maskoty i tildowa panienka również!
OdpowiedzUsuńMasz bardzo wielki talent :) Twoje prace są po prostu niesamowite, tak mi się tu podoba, że zagoszczę na dłużej :)
OdpowiedzUsuń