Zrodził się zeszłej nocy przy Synka mojego pomocy.
Rozpędzi strachy złe, gdy w nocy przytuli się:)
Przytul więc Straszka Staszka...
Kolegów będzie miał cud miód!
Straszek Staszek rozpoczyna kolekcję przytulankowych strażników dzieci. Pomaga poczuć się bezpieczniej, odpędzić strachy i pilnuje dobrych snów nocą:)
Na zdjęciu mój Synek, w chwili przedstawienia strażnika:)
Nadmienię jeszcze , że ta kropa w kółku to pępek:) bardzo bardzo ważna część ciała przecież:)
Aniu, cudny ten Straszak, czyżby fascynaca "potworami i spółką"? Jeżeli jeszcze nie, szczerze polecam, mój prawie pięciolatek jest wpatrzony w Sallego bez pamięci :)
OdpowiedzUsuńAniu stworek jest prześliczny , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle cudo, po prostu bossski i jaki mięciutki!
OdpowiedzUsuńśliczny strażnik i taki mieciusi :D
OdpowiedzUsuńAhaha jest genialny!:D
OdpowiedzUsuńJaki cudny pryszczaty Stanisław. Mnei też taki w nocy mógłby chronić!
OdpowiedzUsuńStraszam rewelacyjny, świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńWow...ale kapitalny....zostaję u Ciebie:))))
OdpowiedzUsuńOn jest BOSKI!!!
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki, ostatnio mam koszmary, a on taki milusi. Mmmmmm....
Cudowny jest.
Uroczy potworzak ! Ewa
OdpowiedzUsuńGenialny i taki energetyczny. Pępek bomba.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny facecik:)A synek jaki szczęśliwy:)Super!!!
OdpowiedzUsuńprzesłodki jest! i straszak i synek! :)
OdpowiedzUsuńJest strrrasznie fajny !
OdpowiedzUsuńsuper...
OdpowiedzUsuńjaki świetny ten potworek! Widać, że synkowi bardzo się spodobał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia mojego bloga :)
Pozytywnie zakręcony:)! Dla smutasa jak znalazł:). Zapraszam po wyróżnienie na biolozkowydomek.blogspot.com
OdpowiedzUsuńprze prze słodki ^^
OdpowiedzUsuńNiesamowite są te Straszaki :D
OdpowiedzUsuń