niedziela, 24 czerwca 2012

Szalony fartuszek i trochę Scrapa

W tak zwanym " międzyczasie" powstał dzienniczek pierwszych słówek dla Synka i chłopięcy scrap na ścianę .

A teraz do rzeczy, oto  szalony morakowo odstrzelony fartuszek kuchenny i dwie rękawice w różowe grochy:)
Wyszedł uroczy! Czyż nie...? :)




1 komentarz: